przez Sentence » 14 sierpnia 2011, 14:40
Mimo tego, że "BrzydUla" przyciągnęła przed telewizory większą rzeszę widzów, niż "Majka" i "Prosto w serce", to do mnie nie przemówiła, w 2008-2009 jeszcze mi się to średnio podobało, ale teraz, kiedy lecą powtórki w TVN, to już całkiem wieje nudą. "Julkę" bym chętnie oglądał od stycznia przyszłego roku, ale prawdopodobnie nie wyrobię się z czasem.