Eurowizja

[caszek]

Ech... No ja niestety też jestem zawiedziony Nie da się ukryć, że z Margaret mogliśmy nawet wygrać Eurowizję, a tak... Cóż... Do finału raczej wejdziemy, Michał ma dobry głos, piosenka mi osobiście się podoba, więc o to raczej się nie martwmy, ja jestem tego zdania, że w finale będziemy na końcu. Wielka szkoda, że w tak świetnych preselekcjach, przez które u bukmacherów byliśmy na 1. miejscu (!) wybraliśmy wokalistę, który myślę, że nie zapewni nam miejsca nawet w top 20. Nie oznacza to jednak, że mu nie kibicuję, bo jednak reprezentuje nasz kraj i życzę mu, aby poszło mu jak najlepiej i obym z tym brakiem miejsca w top20 się mylił

[Kubex]

Ja się cieszę, bo na Eurowizji wystąpi jeden z moich dwóch faworytów (kibicowałem także Margaret) Według mnie, Margaret wypadła bardzo słabo, zarówno w programie "Świat się kręci" i wczorajszych preselekcjach, zupełnie inaczej, aniżeli w teledysku "Cool me down". Piosenkę "Color of your life" bardzo polubiłem i wydaje mi się, że mamy duże szanse z głosem Michała Szpaka na wysokie miejsce w finale

[caszek]

[Pies19]

Za 2 dni rozpocznie się największy konkurs muzyczny w Europie.
Macie już jakiś faworytów? Ja kibicuję Estonii, Finlandii i Francji, ale ogólnie jest dużo nowoczesnych propozycji.

[BachaS]

Nie oglądam tego, parada dziwolągów chcących tylko zyskać pieniądz.

[caszek]

Izrael, Bułgaria, Francja - gorąco liczę na wygraną któregoś z tych państw, aczkolwiek najbardziej realne na ten moment jest dla mnie zwycięstwo Bułgarii bądź Francji. Liczę, że nie wygra Norwegia czy Estonia. @BachaS, skąd wiesz, że parada dziwolągów, skoro tego nie oglądasz?

[BachaS]

[Pies19]

Konkurs wygrała Netta z Izraela, co sądzicie o tym wyborze? Czy mieliście innych faworytów?
Ja kibicowałem Elinie z Estonii, lecz Netta też miała interesujący i oryginalny utwór z przekazem oraz charyzmę.

[Paweu]

Na Eurowizję trzeba jechać z utworem dziwnym takim jak ten. W tym roku nasz nawet gdyby był dobrze wykonany i wszedł do finału, to był po prosty zbyt normalny, mało wyróżniający się. Jury pogrążyłoby nas jak zawsze, ale patrząc na to jak wysokie miejsca zajęły marne piosenki w głosowaniu widzów, to myślę, że poszybowalibyśmy na okołośrodkowe miejsce. Teraz słuchając "Light me up" w radiu to aż żal, bo można było zrobić podobne show jak Izrael, a wyszło tak statycznie, że chyba więcej działo się rok temu podczas występu Kasi Moś śpiewającej balladę.

[Pies19]

Bo Kasia miała dopracowany występ, a tegoroczni reprezentanci zamiast obmyślić ciekawy występ pakowali krówki dla dziennikarzy.
W tym roku był naprawdę dobry poziom stawki.